Doradca Stylu i Kwiaciarnia „W te pędy”
Doradca Stylu, która wymyśliła cały projekt zaprosiła mnie i Kwiaciarnie „W te pędy” do współpracy. Była radość, śmiech oraz duże tempo. Przeczytajcie jak było.
Umc Umc Umc
-Halo Halo co tam Agatko ?
-A wszystko porządku Piotruś.
-Myślę nad projektem i pytam czy będziesz chciał w nim uczestniczyć
No pewnie wchodzę cały na biało w dresie w to.
Ale ale od początku tak jak na języku polskim: wstęp rozwinięcie i zakończenie. Czyli krótki opis sesji zdjęciowej dla Doradcy Stylu gdzie połączyła siły z Justyną i Piotrem z kwiaciarni “W te pędy”
Wstęp
Mało pamiętam z pogody ale napewno było słońce. Jako, że jestem mistrzem nie parkowania w mieście, szukam zawsze dwóch miejsc ale dzisiaj dobry dzień okazuję się, że jest JEDNO jedyne miejsce pod nasza miejscówką. Takie premium wiesz, czuje się jak ViP tylko nie z Pamela Anderson. I jeszcze to jest miejsce Premium all Premium, ze obok Parkometr to wiadomo “chodnik krzywe a podatki trzeba płacić”
Spotkamy się na miejscu a było to przecudownie mieszkanie kwiaciarzy “W te pędy “. Plan prosty :ustawiamy statyw z tłem, które było żółto kanarkowe. Między czasie Justyna kończy scenografie z kwiatów. Nie pytajcie jakie , ja tam znam róże tulipany i złociste chryzantemy.
Rozwnięcie
Wpadają modele i Asia Magreta z Makeupowani powoli ich przygotowuje a dzisiaj modelami są :
– Luiza
– Weronika
– Kuba
Sprzęt działa, bo jak ma nie działać? pierwszy byłsk poszedł, światło siadło. Luiza wyciska cytrynę i mam zdjęcie, kolejna stylizacja. Było niesamowite tempo nawet kot kwiaciarzy był w lekkim szoku jak Marysia w tekście Sokoła.
Jedziemy z koksem… jest dobrze jesteś zwycięscą i takie tam coachingowe rzeczy.
Przerwa
Uzupełenienie białka, tłuszczy i węglowodanów
Nie ma lekkiej gry,lecimy dalej. Czasami schodzimy z tła aby wykonać zdjęcia w scenerii, które przygotowała Justyna z kwiaciarni ”w te pędy”. Wtedy wpadła przepiękne światło dzienne takie epickie jak w filmie Zmierzch gdzie Edward robił bling bling.
Zakończenie
Kiedy modele już zakończyli swój dzień zdjęciowy. Zostaliśmy z Agatka na placu boju. Zostało najgorsze fotografia produktowa .O zgrozo !
Siedziałem na krześle niczym na fotografii Jamesa L. Stanfield, fotograf National Geographic w 1987 r, który uwiecznił prof. Religie po operacji.
Agatka układa produkt a ja fotografowałem. Wreszcie jest radość i słowo “ Już wszystko “ piątki przybyliśmy sobie mówiąc, że dobra robota.
Pakowanie sprzętu sprzątano i do łóżeczka
Modele: Luiza Miś, Weroniki Sujka , Kuba Piotrowski
Mua: Asia Magreta
Stylizacje: Agata Bałdyga / Doradca Stylu
Scenografia: Kwiaciarnia „W te pędy”
Jeden komentarz
Permalink
Piotras! Jakie Ty masz dobre pióro! Dawaj więcej takich opowieścio-foto-felietonów!
Sesja piękna! I każdy z wymienionych włożył tu to co najlepsze <3